Nie da się ukryć, że obecna sytuacja, jaka panuje na całym świecie, nie jest zbyt przyjemna. Jeszcze nigdy nie oczekiwano od ludzi tak pieczołowitego troszczenia się o zdrowie i przestrzegania wszystkich reguł reżimu sanitarnego. Jednym z wymagań, które powinien spełnić każdy publiczny budynek, jest obecność tuż przy wejściu odpowiedniego dozownika na środek dezynfekcyjny.
W tych czasach do wyboru jest wiele typów dozowników, ale warto porównać ze sobą dwa najbardziej popularne. Są to: ręczny dozownik płynu dezynfekcyjnego oraz jego automatyczna wersja. Rzecz jasna na pierwszy rzut oka różnią się sposobem korzystania – w pierwszym przypadku należy nacisnąć na guzik lub użyć specjalnej, drugi z kolei wymaga tylko umieszczenia rąk w zasięgu specjalnego czujnika. Różnice istnieją jednak również w kategoriach eksploatacji oraz kosztów – ponieważ automatyczny dozownik płynu dezynfekcyjnego (zobacz te z Hiproma) wymaga zasilania lub baterii, jest możliwością o wiele bardziej kosztowną, zwłaszcza na przestrzeni dłuższego czasu. Gwarantuje jednak znacznie większe bezpieczeństwo, a przynajmniej jego poczucie wśród osób, które korzystają z tego rozwiązania. Nie wymaga bowiem jakiegokolwiek dotyku.