Gdańsk czy Kościerzyna – egzamin na prawo jazdy zawsze stanowi wyzwanie. Podobno liczą się zdolności zdającego, a nie miejscowość, w którym(ej) przystępuje się do egzaminu. Jednak opinie na ten temat są różne. Oczywiście jak zwykle prawda leży gdzieś pomiędzy. Część osób twierdzi, że łatwiej zdaje się egzamin(u) na prawo jazdy w niewielkich ośrodkach, inni natomiast uważają, że lepszym rozwiązaniem jest egzamin w większym mieście. Jakie są plusy i minusy każdej z tych opcji?
Egzamin na prawo jazdy w dużym mieście – wady i zalety
Niewątpliwym(ą) plusem egzaminu w dużym mieście są umiejętności, które można zdobyć w trakcie szkolenia, jak i właściwego egzaminu. Jazda w większych miejscowościach łączy się z sporym natężeniem pojazdów. Takie warunki uczy wielu różnych zdarzeń drogowych, które mogą wydarzyć się w przyszłości. Często bywają to niecodzienne zdarzenia. Co więcej im więcej zachowań przećwiczy się pod opieką nauczyciela, tym sprawniej pójdzie radzenie sobie z nimi w pojedynkę. Spore miasto daje sporo okazji do sprawdzenia swoich zdolności za kółkiem. Zatłoczone ronda, czy wielopasmowe, skomplikowane skrzyżowania są wyzwaniem(a) dla wielu kierowców. Nawet tych o większym doświadczeniu.
Oprócz tego aglomeracje wymuszają też prowadzenia(e) samochodu wśród autobusami i tramwajami. Normą są tzw. buspasy – przeznaczone wyłącznie dla busów świadczących usługi komunikacji miejskiej i taksówek. Inne samochody mają zakaz po nich jeździć w określonych godzinach. Kolejnym typowym elementem wielkomiejskiego środowiska są tramwaje. Kierowca musi być skupiony i patrzeć w lusterka.
Kolejnym atutem prawa jazdy w dużym mieście jest mnogość szkół. Większy wybór równa się ciekawsze możliwości. Większa rywalizacja między szkołami dobrze oddziałuje na kursantów. Ponieważ aby utrzymać się na rynku, instruktorzy muszą gwarantować odpowiednią jakość.
Pozytywy i negatywy egzaminu w mniejszym mieście
Na pierwszy rzut oka może zdawać się, że w małym mieście jest lepsza zdawalność. Nawet jeżeli jest to prawdą, warto zastanowić się nad długoterminowymi efektami.
Ucząc się jeździć w małej mieścinie uczeń niemal na pewno nie spotka tramwajów. Również autobusów i pozostałych pojazdów będzie mniej. Liczba pieszych także maleje. Innymi słowy skala ruchu jest znacznie mniejsze. Ponadto w małym miasteczku mniej będzie trudnych skrzyżowań czy innych niełatwych manewrów. Mniejszy(e) ruch daje więcej czasu na namysł zanim dokona się decyzję(i) za kierownicą. I oczywiście, wydawać się może, że jest to element pomocny w zdawaniu egzaminu. Ale w tym miejscu pojawia się inna sprawa – w jakim celu człowiek zdaje egzamin na prawo jazdy?
Jeśli z prawa jazdy będzie się korzystać nieczęsto, wtedy niewielkie miasteczko jest perfekcyjnym miejscem na egzamin. Mniejszy ruch, więcej czasu i spokoju na decyzje – wydaje się proste. Jeśli jednak samochód ma być wykorzystywany(e) z dużą częstotliwością wtedy lepszym(ą) opcją jest duże miasto. Umiejętności, które można zdobyć w bardziej ruchliwym mieście, przeważnie przynoszą korzyści w przyszłości.
Prawda jest taka, że mimo tych dywagacji większość decydując o ośrodek(ku) ruchu drogowego stawia na czynnik(iem) geograficznym. Ważne jest by miejsce, w którym przystępuje się do egzaminu było jak najbliżej.
Decyzję o tym, jaki typ miasta jest lepszy pod kątem egzaminu na prawo jazdy, należy podjąć indywidualnie. Powinno się wziąć pod uwagę upodobania i wskazać cel – do czego będzie służyło prawo jazdy w Kościerzynie po egzaminie. Jeślibędzie ono wykorzystywane w pracy zawodowej, warto zdobyć jak najwięcej skilla z jeżdżeniem pod okiem instruktorów. Nawet jeśli początkowo będą popełniane(ć) błędy – wnioski z nich wyciągnięte mogą okazać się bezcenne.